Stavros jest jednym z ludzi ktorzy swiadomie unikaja autopromocji na najwiekszym polskim portalu hip hopowym; jego niechec ku temu zreszta doskonale rozumiem. Coraz wieksza ilosc tworcow dystansuje sie do calego panujacego tam burdelu i nie ma zamiaru w nim w jakikolwiek sposob uczestniczyc.. Sek w tym, ze tamtejsze, oslawione forum, jako ze najwieksze - jest przy okazji na swoj sposob opiniotworcze i potrafi nakrecic naprawde solidny hype (lub wrecz przeciwnie). Szkoda wiec, ze czasem przeoczymy dawke swietnej, do tego darmowej muzyki, dlatego ze jej tworcy zdecyduja sie rozpowszechniac ja tylko wsrod znajomych, badz na kilku pozostalych, mniejszych serwisach (ktore takze oprocz ewidentnych zalet i wiekszej kompetencji maja swoje wady, ale o tym moze kiedy indziej..). Bynajmniej nie uwazam, ze ów portal to jedyne sluszne zrodlo informacji - ale staje sie on scenowym monopolista i niestety, odbiorca jest niejako na niego skazany (przynajmniej jesli chce dowiedziec sie czegos o polskim hip hopie). Szczegolnie teraz, kiedy z papierowych czasopism pozostal jedynie bardzo mierny Hip Hop Magazyn - a w TV uswiadczymy tylko Rap Pakamere, ktora nie przekaze nam za duzo majac do dyspozycji niecala godzine czasu antenowego tygodniowo.
Ok, czas na meritum dzisiejszego wpisu.. Ostatnio Roball prezentowal Wam EP autorstwa Qcka, ktory takze zaniechal prob reklamowania sie na portalu z kreska.. Dzisiaj mamy dla Was instrumentalna EP Stavrosa - ktory rozeslal linki do swojego materialu chyba niezbyt duzemu gronu osob. Fakt faktem - wszystko wczesniej czy pozniej trafi na serwis o ktoremu w duzej mierze poswiecam dzisiejszy wpis - jednak niektore z darmowych plyt i wydawnictw, ktore w jakis sposob mozna tam znalezc - zwyczajnie po kilku dniach znikna ze stron glownych i jesli ktos nie sledzi forum na bierzaco moze nigdy ich nie uslyszec.. Czy wiec warto sie tam promowac? Mysle, ze w formie przedstawienia newsa - tak.. przynajmniej jesli kogos interesuje pewien feedback co do swojego materialu - przy okazji trzeba oczywiscie umiec rozrozniac konstruktywna krytyke od zwyklego najezdzania na swoja osobe (i byc na te najazdy przygotowanym).. dyskusje, szczegolnie nt. wlasnej osoby radze sobie odpuscic. Nie ma nic smieszniejszego niz 'artysta' probujacy przekonac oponentow o swojej zajebistosci - nawet anonimowo. Dziala to oczywiscie na hejterow, czy tez nawet 'normalnych' krytykow jak wabik. Kilku - nie tylko 'podziemnych' tworcow juz sie na tym przejechalo.
Wracajac wiec do samego Stavrosa - jest to malo znany producent, ktory ma jednak napewno solidny warsztat, co slychac szczegolnie w bebnach i ich swing'u.. Specyficzne brzmienie moze nie przypasc do gustu wszystkim - nie znajdziemy tu porywajacych bangerow, bo i nie gatunek muzyczny w ktorym takie mozna znalezc sam tworca uprawia. Sprawdzcie najlepiej sami jak Wam przypadna do gustu czasem czilloutowe, czasem niepokojace, glownie jazzowe brzmienia, skomponowane w stu procentach z trzeszczacych, leciwych sampli..
Stavros - Stavros EP (2006)
Mozecie tez wdepnac na majspejs bitmejkera.
Nie koniecznie bedziemy na blogu HiphOpery zamieszczac nadmierna ilosc linkow do podziemnych plyt i prezentowac wielce 'pokrzywdzonych przez los' artystow - jednak jesli cos spodoba nam sie na tyle, ze uznamy to warte prezentacji i nie bedzie o tym relatywnie glosno w innych mediach - od czasu do czasu cos sie tu wrzuci.
EsDwa
PS. Dzisiaj bez obrazka, bo okladka EPki jest tragiczna. Sorry Stavros :P
2 komentarze:
Wszystkim ktorym przeszkadza brak polskich znaczkow - wielkie sorry.. nie to, ze problem z fontami, czyste lenistwo :)
a wiecie, ze w ogole mnie to nie zadziwilo, ze jamal nie przybyl na koncert.w tym roku akademickim mieli grac u nas na otrzesinkach uniwersyteckich i tez nie przyjechali dziadziska wstretne.pozdro, pozdro
An
Prześlij komentarz