W końcu postanowiłem zareagować na te „obelgi” pod moim adresem, fakt może i jestem już stary, ale oszust ze mnie marny:) Co więcej, mimo najszczerszych chęci, kilku tematów z przyczyn związanych z okresem przydatności to spożycia, nie jestem w stanie odświeżyć. Być może dałbym rade, lecz sam fakt odgrzewania pewnych tematów, spisywania tego w jakiś sztuczny sposób trochę mnie irytuje. W takich przypadkach wolę chwycić za pióro, kałamarz i napisać coś od samego początku, spontanicznie, często się niestety tłumacząc. W tym konkretnym przypadku, należy wrócić do okresu wakacyjnego i zapomnianego, zakurzonego leksykonu Brockhouse’a. Otóż jak wspominaliśmy kiedyś w audycji, w teatrze dramatycznym miały miejsce zdjęcia do klipu Łony i Webbera. Całością realizacji tego spontanicznego przedsięwzięcia zajęła się ekipa Alco Dudes. Mieli na to mało czasu, więc uwijali się jak mogli. Bluebox, rekwizyty, światła, kamery, ciągłe duble, zmiany pomysłów, kilkanaście ciężkich godzin pracy i….nic o tym teraz nie słychać. Czekałem, czekałem, zmieniałem teksty i nic się do tej pory nie zmieniło. Dalej klip Łony i Webbera to widmo sygnowane herbem Alco Dudes. Dlaczego ten projekt zastygł, też nie wiem. Nie szukam tu winnych i na nikogo nie naciskam, bo to absolutnie nie moja sprawa. Jednak musze przyznać, że takie dziwne sytuacje nie wpływają dobrze na moją pisarską wenę. Nieskończone artykuły ciągną się za mną i nie pozwalają przysiąść do czegoś nowego. Zacinam się przynajmniej na dobrych kilka tygodni i uciekam od odpowiedzialności opublikowania obiecanych tekstów. Ale jak już zauważyłem, oszust ze mnie słaby, raczej nazwałbym siebie leniwym uciekinierem odpowiedzialności. Nie oznacza to wcale, że mnie ta odpowiedzialność nie dopadnie, zwykle zostaje złapany na oszukiwaniu przede wszystkim siebie, wtedy skruszony zasiadam do pisania wszystkiego od początku. Ten przypadek potwierdza regułę i zawsze się z tego powodu cieszę. Więc skoro niema teledysku, to uraczę Was mini sesją zdjęciową z planu. Zdjęcia zrobił oczywiście nadworny fotograf Hip-hOpery MGJ. A co do Alco Dudes, to mam nadzieje, że odpowiedzialność dopadnie ich zaraz po mnie.
Roball.




1 komentarz:
Odpowiedzialność ?
Chłopaki uwijali się jak mogli..., ale zdjęcia się jeszcze nie skończyły.
Mamy wizję, wyjaśnioną sprawę z Łoną, podchodzi Mu pewien pomysł...
To o co zarzuty?
Prześlij komentarz